Zacznę od obdzwonienia wszystkich okolicznych ASO, może któreś podejdzie do sprawy bardziej profesjonalnie... W ostateczności wymiana na własny koszt. A po tej wymianie pasowało by pojechać do ASO w którym byłem i zaprezentować efekt żeby im utrzeć nosa
Odgłos z silnika/ukł. kierowniczego przy skręcie w lewo
Zwiń
X
-
Tak jak mówiłem, tak też zrobiłem. Obdzwoniłem najbliższe ASO, łącznie chyba 5 serwisów. W dwóch wogóle nie słyszano o takiej przypadłości, w dwóch kolejnych coś słyszano na temat poduszki skrzyni ale ogólnie to sporadyczne przypadki i na telefon nic więcej nie powiedzą. Tylko w jednym ASO (InterAuto na ul. Zakopiańskiej w Krakowie) temat jest znany. Doradca serwisowy nawet przerwał mi w połowie zdania jak zacząłem mówić o tarciu przy skręcie w lewo i sam powiedział, że to najprawdopodobniej poduszka skrzyni. Mówił, że jak auto na gwarancji trzeba się umówić na wizytę, nagrają ten dźwięk i jak będzie konieczność to wymienią poduszkę. Problem w tym, że do Krakowa mam 150km i trzeba by zarezerwować co najmniej jeden dzień na wizytę w serwisie. Najlepsze jest to, że w miejscu zamieszkania gdzie byłem w ASO z tą usterką to też jest oddział InterAuto ale jak już wcześniej pisałem oni problemu nie znają/nie widzą tylko zwalają na osłonę przegubu.
Teraz pytanie czy faktycznie lepiej jechać do Krakowa i załatwiać tam sprawę wymiany czy jednak walczyć w swoim ASO powołując się na opinię ich oddziału z Krakowa?
Komentarz
-
-
Witam ponownie,
Nadal walczę z ASO o wymianę poduszki skrzyni w ramach gwarancji. Doradca serwisowy kilkukrotnie wysyłał informację do SAP i zawsze była decyzja odmowna. Niestety bardzo ciężko jest nagrać ten dźwięk szurania przy skręcie, żeby mieć dowód dźwiękowy do zgłoszenia usterki. Podczas nagrywania telefonem czy aparatem fotograficznym wszystkie inne odgłosy się nakładają i niewiele słychać dlatego też SAP odrzuca, twierdząc, że usterki nie ma albo że odgłos to normalna praca silnika itp. itd. Już tracę siły i nadzieję. A dźwięk szurania może nie jest jakiś mega głośny (zaczynam się już powoli przyzwyczajać) ale wkurzający, bo lubię mieć wszystko tak jak powinno być...
Czy ktoś z Was ma jeszcze jakieś pomysły jak ugryźć temat i czy wogóle jest szansa na gwarancji czy lepiej samemu wymienić poduszkę odpłatnie?
Komentarz
-
-
Witam Panowie.
Miałem ten sam problem co wyżej opisywany. Dziwne odgłosy przy skręcaniu w lewo oraz terkotanie sprzęgła. Problem zgłoszony do ASO Koszalin. Diagnoza - poduszka pod skrzynią biegów, wymieniona w ramach gwarancji. Problem odgłosu szurania po skręcie w lewo nie występuje, pozostał tylko terkot sprzęgła (ciut mniejszy ale dalej jest).
pozdrawiam
Komentarz
-
-
Witam Panowie!
Jestem gościnnie na Waszym forum bo tylko tutaj znalazłem mnóstwo informacji odnośnie mojego problemu. Posiadam VW Golfa 7 Variant 1.4 TSI 140KM silnik CHPA z 2013r. Mam dokładnie takie same problemy jak Wy Szuranie przy skręcie w lewo zwłaszcza na rondzie, terkotanie na zimnym silniku. Auto kupiłem używane rok temu już po gwarancji a przebieg aktualny to 130tys. km. Czy ktoś z Was mógłby udostępnić zdjęcie, w którym dokładnie miejscu jest ta poduszka skrzyni?? Jak ktoś tu pisał wystarczy ją odkręcić i ruszyć i może pomóc. Będę wdzięczny za informację. Pozdrawiam.
Komentarz
-
-
Dobrałem się do tego shitu . Śruby tylko poluzowałem, nie odkręcałem ich całkiem. Przesunąłem troszkę skrzynie w stronę przodu auta i skręciłem. No kuźwa chyba jest lepiej... Popołudniu mam więcej jazdy to dokładnie sprawdzę i dam znać. W każdym razie tak czy siak jak ruszam ze skręconymi kołami w lewo to tak jakby gdzieś tam jakiś luz był i coś się barabani.
Komentarz
-
-
Z uwagi na brak edycji piszę post pod postem. Potwierdzam, że w VW Golf VII Variant 1.4 TSI silnik CHPA poluzowanie dwóch śrub poduszki skrzyni biegów i delikatne przesunięcie skrzyni w stronę pasa przedniego eliminuje całkowicie odgłos szurania/chrobotania przy skręcie w lewo. U mnie bynajmniej tak się stało i jest cisza, a dodatkowo zniknęły inne niepokojące hałasy podczas ruszania z pierwszego biegu (jakby coś było luźne). Także dziękuję Wam koledzy z zaprzyjaźnionego forum Skody ponieważ auto kupiłem 2 lata temu i przez ten czas nawet serwis VW nie potrafił znaleźć przyczyny.
Komentarz
-
-
... załączyłem link do mojego wątku - tam jest numer wadliwej poduszki
https://forum.octaviaclub.pl/forum/o...b-szumy-w-lewo
... jeszcze walczę z tematem.
A jeszcze jedno pytanie - macie w 1.5TSI Man6 efekt luźnego silnika przy wysprzęglaniu na 1 biegu przy ruszaniu? Dźwięk jakby zębatki w skrzyni biegów były luźne albo silnik byłby nie przykręcony do poduszek. Co do tej przypadłości prawdopodobnie winę ponosi poduszka silnika (ta przy zbiorniczku płynu chłodniczego) 5WA 199 262 D - jest za miękką i nie tłumi ruchu silnika przód tył.
Macie z tym jakieś doświadczenie??? Odgłosy są żenujące- jak w rozklekotanym trupie.Ostatnio edytowany przez Trusek; 5902.
Komentarz
-
-
tak się jeszcze zastanawiam, może na początku jak zacząłem jezdzić miałem coś takiego a później podświadomie nauczyłem tak posługiwać się gazem/sprzegłem że tego już nie ma. Coś mi w głowie szumi że mogłem kilka razy jednak coś takiego zaobserwować, gdy podczas ruszania, gdy auto samoczynnie podnosi obroty nagle rozspgrzeglisz. Ja codziennie z racji mieszkania w dużym mieście poruszam sie w korkach i gdyby to się regularnie powtarzało to by mi bardziej utkwiło w pamięci.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez firemantom Zobacz wpisZ uwagi na brak edycji piszę post pod postem. Potwierdzam, że w VW Golf VII Variant 1.4 TSI silnik CHPA poluzowanie dwóch śrub poduszki skrzyni biegów i delikatne przesunięcie skrzyni w stronę pasa przedniego eliminuje całkowicie odgłos szurania/chrobotania przy skręcie w lewo. U mnie bynajmniej tak się stało i jest cisza, a dodatkowo zniknęły inne niepokojące hałasy podczas ruszania z pierwszego biegu (jakby coś było luźne). Także dziękuję Wam koledzy z zaprzyjaźnionego forum Skody ponieważ auto kupiłem 2 lata temu i przez ten czas nawet serwis VW nie potrafił znaleźć przyczyny.
Mam Octavię z 2016 roku i podobny problem z szuraniem przy skręcie w lewo. Dzisiaj dotarłem do poduszki skrzyni, próbowałem ją przesunąć i nie odniosłem sukcesów, wszystkie śruby poluzowałem ale w zasadzie w ogóle nie dało się jej znacznie ruszyć. Poza tym przecież tam są okrągłe otwory na śruby więc generalnie nie da się tam nic regulować. O ile mniej więcej udało Ci się przesunąć ją u siebie? I czy regulowałeś to na tych 4 śrubach mocujących poduszkę do podłużnicy czy tych dwóch mocujących skrzynię do poduszki?
Komentarz
-
Komentarz